czwartek, 16 czerwca 2016

QUICKSILVER MESSENGER SERVICE - Happy Trails /1969/


1. Who Do You Love (Part 1)
 2. When You Love
 3. Where You Love
 4. How You Love
 5. Which Do You Love
 6. Who Do You Love (Part 2)
 7. Mona
 8. Maiden of the Cancer Moon
 9. Calvary
 10. Happy Trails

 Gary Duncan - guitar,voc
 John Cipollina - guitar,voc
 David Freiberg - bass,voc,piano
 Greg Elmore - drums,voc

W encyklopedii rocka Hardy’ego i Lainga możemy przeczytać taką opinię, że najwspanialsze gitarowe nagranie w historii muzyki rockowej utrwalone zostało na płycie grupy Quicksilver Messenger Service, „Happy Trails”. 
Gra J.Cippoliny i G.Duncana to niezwykle przejrzysty, pełen odlotów dialog gitar, który powoduje ,że słuchając go pozwalam swojej świadomości na pełne niespodzianek penetrowanie zwykle zamkniętych przestrzeni. 
Wszystko zaczyna się od tematu B.Didleya  „Who Do You Love ?” . 
Ten trwający ponad dwadzieścia minut utwór jest gitarową improwizacją utrzymaną w duchu psychodelicznego rocka. Niesamowita wyobraźnia muzyczna J.Cippoliny sprawia, że jego gra wgłębia się w nas i powoduje wręcz ekstatyczne doznania. Wraz z drugim gitarzystą G.Duncanem tworzą niezwykle wyrazisty gitarowy dialog. 
Inwencja twórcza G.Duncana zmierza bardziej w stronę psychodelii natomiast J.Cippolina popisuje się rockową werwą co słychać w danym utworze. 
Druga strona płyty zawiera cztery utwory płynnie połączone ze sobą. Najciekawszym z nich jest kompozycja G.Duncana „Calgary” nawiązująca do okładki płyty stworzonej przez G.Huntera.
Piękna Juanita żegna swojego amanta , który wyrusza na przygodę życia. Może chce dołączyć do oddziałów E.Zapaty  i wziąć udział w rewolucji? 
Nie dane to mu jest.
Trafia do opuszczonej kryjówki rewolucjonistów, gdzie w niesamowitej atmosferze przygnębienia tylko duchy poległych wyją, przemykają i zgrzytają. I to wszystko wygrywa nam duet Duncan – Cippolina. Żadnych skarbów nasz bohater nie znajduje ale zamykająca płytę radosna przyśpiewka tytułowa sugeruje, że szczęście jednak znalazł – w ramionach ukochanej Juanity.
Płyta „Happy Trails” ukazała się w 1969 roku i zawiera materiał koncertowy z występów w salach Fillmore East i Fillmore West. Jak twierdzi D.Freiberg dwa utwory „Maiden of the Cancer Moon” oraz „Calgary” zostały nieznacznie w studio poprawione. 
Niestety po wydaniu lp. zespół musiał opuścić G.Duncan z związku z zatrzymaniem go za posiadanie narkotyków i już do grupy nie powrócił. Następna płyta wydana parę miesięcy  później a zatytułowana „Shady Grove”  pomimo ,że utrzymana  nadal w duchu psychodelii, jednak muzycznie  zatraciła już ten specyficzny klimat starcia dwóch herosów gitary: J.Cippoliny i G.Duncana.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz