wtorek, 20 września 2016

ILL WIND - Flashes /1968/


1. Walkin' And Singin' (Tom Frankel) - 3:11
2. People Of The Night (Ken, Tom Frankel) - 7:44
3. Little Man (Ken, Tom Frankel) - 4:31
4. Dark World (Ken, Tom Frankel) - 3:45
5. L.A.P.D. (Richard Criggs) - 5:05
6. High Flying Bird (Billy Ed Wheeler) - 4:58
7. Hung Up Chick (Ken, Tom Frankel) - 5:52
8. Sleep (Ken Frankel) - 2:38
9. Full Cycle (Ken, Tom Frankel) - 6:10


*Conny Devanney - Vocals
*Ken Frankel - Guitar, Banjo, Harmonica
*Richard (Zvonar) Criggs - Guitar, Vocals
*Carey Mann - Bass, Vocals
*David Kinsman - Drums



Ken Frankel multiinstrumentalista grający na banjo, gitarze i mandolinie w 1965 roku przebywając w San Francisco miał styczność z takimi muzykami jak J.Garcia, R.Hunter, R.Greene, S.Rothman z którymi pogrywał sobie bluegrassowe tematy do czasu jak nie spotkał Careya Manna, który grał na pianinie w jazzowym zespole. 
Judy Bradbury i Norm Gan występowali razem w folkowym duecie Norm and Judy czasami akompaniował im na instrumentach strunowych Frankel a Mann grał na basie. W tym czasie powstawały już zalążki nowej formacji. 
Dwóch liderów grupy Frankel i Mann rozpoczęli pisanie piosenek oraz podjęli próby nad brzmieniem zespołu. Na jedno z ogłoszeń rozklejonych na tablicach o poszukiwaniu gitarzysty i perkusisty zgłosili się Richard (Zvonar) Griggs oraz Dave Kinsman co dopełniło składu i pozwoliło już myśleć nad przyszłością grupy.
Latem 1966 roku na scenie pojawił się nowy zespół , który przyjął nazwę Ill Wind. Muzycy wrócili do swojego rodzinnego miasta Bostonu i szukali jakiegoś klubu aby móc tam występować. Problemem zespołu było niechęć do grania coverów znanych przebojów tylko możliwość prezentowania własnych kompozycji na co znowu nie zgadzali się właściciele klubów. Ale te utwory grane na np. zabawach tanecznych w szalonych latach sześćdziesiątych spowodowały, że fama o zespole szła szeroką trasą po mieście. Wydłużone numery i ciekawe aranże połączone z gitarowymi wycieczkami dziwnie spokojnymi i wyluzowanymi doprowadziły do wielkiej popularności zespołu. Po zorganizowaniu sprzętu nagłaśniającego muzycy zdecydowali się na dalsze granie i całkowite poświecenie się muzyce z czym nie zgodziła się Judy która zdecydowała się na odejście z grupy. 
Zastąpiła ją Conny Devanney , której głos, barwa zbliżona była do wokalu Janis Joplin. I tak wykrystalizował się skład grupy Ill Wind, która mocno biorąc się do roboty nagrała taśmę demo. 
Zespół stał się jednym z najbardziej reprezentacyjnych grup tzw. Bosstown Sound  i w końcu 1967 roku pojawiła się możliwość podpisania kontraktu z Capitol i potrzeba przeniesienia się do Nowego Jorku. Niestety wytwórnia odrzuciła parę nagrań grupy ponieważ były one za mało popowe ale na szczęście zainteresowali się nimi szefowie ABC Records i umożliwili kapeli nagranie materiału na debiutancką płytę.
„Flashes” bo tak zatytułowany został debiut Ill Wind został nagrany w Mayfair Studios  i ukazał się w połowie 1968 roku. Materiał zawarty na tym krążku to muzyczna podróż w otchłanie folk rockowej tradycji połączona z kwasową psychodelią w stylu grup z Zachodniego Wybrzeża. 
Otwierający płytę utwór „Walkin’  and Singin’” jest może najsłabszą piosenką na tym albumie ale muzyka z każdą kolejną nutą rozwija się, snuje się i oplata Cię aż do końca do finałowego „Full Cycle”.
Wspaniała praca K.Frankela w utworze „People of the Night” ukazuje tego muzyka z niezwykle silną wyobraźnią, ta rozwijająca się powoli solówka leci sobie bardzo beztrosko, sielankowo zahacza o elementy wschodu i powoli wycisza się przechodząc w końcową część utworu gdzie prym wiedzie wokal C.Devanney.

Natomiast utrzymany w klimacie psychodelicznego country „Sleep” ładnie wtapia się wśród innych utworów tworząc radosny klimat albumu. Tak jak pisałem wcześniej jako całość zespół zabiera Nas w folk rockową podróż i nie pozostaje Nam nic innego jak zabrać się w nią razem z nim .






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz