środa, 23 listopada 2016

HUMAN INSTINCT - Burning Up Years /1969/


1 Blues News 
2 Maiden Voyage
3 Fall Down
4 I Think I'll Go Back Home
5 Ashes and Matches 
6 You Really Got Me 
7 Burning Up Years 

Maurice Greer - drums, vocal
Billy "TK" Te Kahika - guitar
Peter Barton - bass

Wszystko zaczęło się od grupy Four Fours założonej pod koniec lat 50-tych przez perkusistę Trevora Spitza. Przemiana na Human Instinct miała miejsce w 1966 roku kiedy Spitz zdecydował się odejść od zespołu a reszta muzyków postanowiła wyruszyć do Anglii aby sprawdzić co w trawie piszczy. Spitza zastąpił dziewiętnastolatek Maurrice Greer, który już od pięciu lat bębnił we własnych kapelach. Zespół odbył trasę po północnej Anglii wraz z grupą Small Faces a następnie podpisał kontrakt płytowy z Deram Records na nagranie singla „A Day In My Mind’s Mind”  o którym angielski krytyk Jon Savage pisał : ”Niewyregulowana gitara w stylu raga połączona z kilkoma głosami zatarła granice między rzeczywistością a tym co jest poza nią.” 
W tym czasie na głowę Greera spadła propozycja grania w nowej kapeli Jeffa Becka jednak perkusista odrzucił ją i zadecydował o powrocie na ojczysta wyspę. Przebywając już w Auckland z powrotem w Nowej Zelandii Greer stworzył nowe wcielenie Human Instinct. Występując jako trio grupa stała się jedną z największych atrakcji muzycznych na Antypodach. Obok Greera znaleźli się w niej, stary przyjaciel jeszcze ze szkoły średniej, świetny gitarzysta Billy Te Kahika / znany z pseudonimu Billy TK/ oraz basista Peter Barton. Zespół był stałym rezydentem  w klubie Bo Peep Club w Auckland, na jego występy zjeżdżali fani z całej Nowej Zelandii. 
W lutym 1969 roku muzycy postanowili powrócić do Wielkiej Brytanii. Grali tam przez trzy miesiące w czasie których spotkali znanego gitarzystę z ojczystej wyspy Jesse Harpera. Harper zafascynowany grą Jimiego Hendrixa skomponował cztery utwory, które podarował zespołowi. Po występach w Anglii chłopcy wrócili do Nowej Zelandii i zarobione pieniądze zainwestowali w sprzęt nagłośnieniowy oraz oświetleniowy. Rozpoczęli również pracę na debiutancką płytą.
Płyta „Burning Up Years” została nagrana w Auckland w Astor Studios i wydana w 1969 roku. To jest ciężka psychodeliczno blues rockowa płyta mająca wiele wspólnego z muzyką The Jimi Hendrix Experience. Zaczynający album „Blues News” już robi niesamowite wrażenie a szczególnie gra gitarzysty żywiołowa i pełna ekspresji czyni z tego blues rockowego kawałka ciężki motoryczny walec, który wtłacza dźwięki do naszej głowy. I tak jest przez cały album. „Maiden Voyage” powolny wyluzowany utwór z czasem nabiera takiego tempa, że staje się klasycznym rockowym kawałkiem. Bez wątpienia jeden z najlepszych numerów na płycie. 
Z czterech utworów autorstwa Jesse Harpera najlepszy jest „Ashes And Matches”. Ciężki rockowy kawałek z niesamowitym /po raz kolejny/ solem gitarowym, które nie jest tak nachalne ale na długo zapada w ucho. Na płycie znajdują się dwa covery. Utwór Neila Younga  „Everybody Knowi His Is Nowhere” tutaj pod zmienionym tytułem „I Think I’ll Go Back Home” w wersji bluesowej bardzo spontanicznej i ciekawie zaaranżowanej oraz wielki przebój The Kinks „You Really Got Me” w wersji garażowej z gitarą na planie pierwszym. I wreszcie opus magnum tej płyty-utwór tytułowy. To jest ponad czternaście minut blues rockowej z domieszką psychodelii wariacji muzycznych z Auckland. Wielka wyobraźnia muzyczna Billy’ego TK doprowadzona jest tu do ostateczności. Na tle podkładu basowego gitara Billy’ego podnosi nastrój ciężkiej niczym nieskrępowanej jazdy prosto w bezgraniczne otchłanie kosmosu. Do tego świetnie wkomponowana perkusja Greera czyni ten utwór najlepszym jaki powstał w Nowej Zelandii.
Podczas nagrywania tego krążka Bartona wymienił Larry Waide a inżynierem dźwięku był Gary Potas oraz Wahanui Wynyard. Rok później grupa nagrała jeszcze jeden świetny lp. „Stoned Gitar”, który polecam na równi z „Burning Up Years”.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz