czwartek, 22 grudnia 2016

THE DOORS - Waiting For The Sun /1968/


  1. "Hello, I Love You" – 2:14
  2. "Love Street" – 2:53
  3. "Not To Touch The Earth" – 3:56
  4. "Summer's Almost Gone" – 3:22
  5. "Wintertime Love" – 1:54
  6. "The Unknown Soldier" – 3:25
  7. "Spanish Caravan"– 3:03
  8. "My Wild Love" – 3:01
  9. "We Could Be So Good Together" – 2:26
  10. "Yes, the River Knows" – 2:36
  11. "Five To One" – 4:26
Jim Morrison
Ray Manzarek
Robby Krieger
John Densmore

Trzecia płyta grupy The Doors została nagrana w najbardziej burzliwym okresie we współczesnej historii Stanów Zjednoczonych. Gdy zespół pracował nad „Unknown Soldier” Pentagon poinformował, że w Wietnamie zginęło 6500 żołnierzy amerykańskich. Nagonki, obławy, płonące dzielnice, dziesiątki zabitych i rannych – te obrazy wstrząsnęły Ameryką. Protestująca przeciwko wojnie wietnamskiej młodzież odnalazła wyrazicieli swojego gniewu podczas dynamicznych spektakli zespołu The Doors. 
„Nieznany żołnierz walczy, telewizja podaje wiadomości, nieżywe dzieci, kule roztrzaskują głowę w hełmie. Już po wszystkim, wojna się skończyła.” Utwór wyłania się z porannego brzasku we mgle, czuć że zaraz zacznie się akcja. Niestety nieudana. Nieznany żołnierz został złapany i postawiony przed plutonem egzekucyjnym. Nic się nie dało już zrobić. Wojna się skończyła. Lider zespołu Jim Morrisom wyśpiewując ten tekst szybko zrozumiał, że któregoś dnia okrzyknięty zostanie przez konserwatywną część społeczeństwa wrogiem publicznym. 
Płyta „Waiting For The Sun” została nagrana w 1968 roku. Jedna stronę lp. miała wypełniać kompozycja „Celebration Of The Lizard” jednak Morrison zwlekał z jej wydaniem i w końcu zespół zdecydował się upublicznić tylko fragment większej całości. „Not to Touch the Earth” zaczyna się złowrogim pochodem klawiszy Manzarka odzwierciedlającym tekst Morrisona: „Żeby nie dotykać ziemi, nie widzieć słońca, Żeby nic nie zostało do roboty, nic tylko biec, biec i biec.” Utwór utrzymany jest w pewnej psychodelicznej barwie z kwasowymi wstawkami gitary Kriegera oraz szaloną jazdą Manzarka na organach aby na zakończenie przynieść nam trochę optymizmu: ”Obudź się dziewczyno, jesteśmy już prawie w domu.”
Album otwiera piosenka „Hello, I Love You”, która wydana na singlu osiągnęła pierwsze miejsce na listach. Pomimo popowego brzmienia żwawo zakręcone organy Manzarka sprawiają, że słucha się tego z przyjemnością. Tym bardziej, że już zaraz lądujemy na ulicy Miłości, swawolnej balladzie z ładnym refrenem i bardzo luźną melodią. Sentymentalne zakończenie tylko jeszcze bardziej ozdabia ten utwór. 
„Ona mieszka na ulicy miłości, włóczy się długo po ulicy miłości. Ma dom i ogród, chciałbym zobaczyć co tam się dzieje.” 
W ogóle większość utworów na płycie ma charakter psychodelicznej ballady.
Jakaż nostalgia panuje w utworze „Summer’s Almost Gone”- jednym z najpiękniejszych numerów na płycie. Pięknie współgra tekst z linią melodyczną. 
„Lato już niemal odeszło, prawie odeszło. Przeżyliśmy piękny czas, ale on już przeminął.” Morrisom mający może dość już rewolty ucieka na inny kontynent aby znaleźć nowe horyzonty. Utrzymana w klimacie flamenco „Spanish Caravan” zabiera nas do Andaluzji. Wspaniała praca gitarzysty w utworze powoduje lot na polami dojrzewającej pszenicy a klawisze Manzarka nieśmiało pytają lub stwierdzają „Przecież wiem, że możecie mnie wziąć.” To miał być kolejny singiel. Szkoda.
Wykorzystanie instrumentów takich jak klawesyn w „Wintertime Love” czy nawet utwory zaśpiewane a cappela „My Wild Love” czynią muzykę jeszcze bardziej intrygującą. Właśnie słuchając „Waiting for the Sun” możemy z lubością wsłuchiwać się w grę muzyków, która jest naprawdę interesująca. 
A Morrison? Nie byłby sobą gdyby nie ostrzegał i prowokował: ”Minęły dni twojego balowania dziewczyno, zapada już noc. A ty spacerujesz sobie z kwiatem w dłoni. Chcesz mi wmówić, że nikt cię nie rozumie, a oddasz swój czas za garść miedziaków.” 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz