niedziela, 22 maja 2016

THE MOVE - The Move /1968/


1. Yellow Rainbow
2. Kilroy Was Here
3. Lemon Tree
4. Weekend
5. Walk Upon the Water
6. Flowers in the Rain
7. Hey Grandma
8. Useless Information
9. Zing! Went the Strings of my Heart
10. Girl Outside
11. Fire Brigade
12. Mist on a Monday Morning
13. Cherry Blossom Clinic


- Roy Wood / guitars, vocals
- Carl Wayne / vocals
- Trevor Burton / guitars, bass, vocals
- Chris Ace Kefford / bass, vocals
- Bev Bevan / drums, vocals



Jednym z najbardziej popularnych zespołów pochodzących z Birmingham jest założony w 1965 roku  The Move.  Trudno jednoznacznie sklasyfikować styl grupy. Pop, rock, psychodelia, blues, rock’n’roll lat 50-tych to wszystko możemy znaleźć na ich płytach.
The Move założyli członkowie lokalnych grup Mike & The Sheridan oraz The Vikings. R.Wood, C.Wayne, Ch.Kefford, T.Burton oraz B.Bevan pod kierownictwem managera Tony’ego Secundy przenieśli się do Londynu gdzie podpisali kontrakt z wytwórnią Deram, która jest filia prężnej firmy płytowej Decca. Tony szalał, zręcznie reżyserował skandal za skandalem dzięki czemu o grupie nastolatków głośno się zrobiło w stolicy. 
Grupa wyspecjalizowała się w demolce sprzętów w trakcie występów. Rozbijała telewizory, samochody podpalała podobizny Hitlera czy też białych przywódców Rodezji i RPA, potępianych w Anglii za rasizm. 
Dwa pierwsze single: zainspirowany klasyką „Night Of Fear” i psychodeliczny „I Can Hear The Grass Grow” zdobyły sławę dzięki nowatorskiemu, szorstkiemu brzmieniu. 
Na następnym „Flowers In The Rain” zespół zamieścił  na promocyjnej pocztówce nagą karykaturę premiera H.Wilsona w trakcie kąpieli. Oburzony premier wniósł pozew o naruszenie dóbr osobistych, a sąd polecił przekazać tantiemy z tego nagrania na cele charytatywne.
Pod koniec roku 1967 zespół ponownie wszedł do studia tym razem aby nagrać materiał na debiutancki krążek. W marcu 1968 roku nakładem wytwórni Regal Zonophone ujrzała światło dzienne pierwsza płyta grupy zatytułowana „The Move”. Niestety  przed jej ukazaniem z powodu załamania nerwowego z zespołem pożegnał się Chris „Ace” Kefford /później nagrał solowy lp. z własnym zespołem w składzie którego m.in. był Cozy Powell/.
„The Move” dotarł do 15 miejsca brytyjskiej listy przebojów a muzyka zawarta na tym albumie to popowo psychodeliczna mieszanka podana w schizofreniczno-paranoicznym sosie.
Dla mnie większość utworów to w tej konwencji swoiste majstersztyki. 
„Yellow Rainbow” , „(Here We Go Round) The Lemon Tree” , „Flowers In The Rain”  czy „Fire Brigade” to perełki , które łatwo wpadają w ucho a także intrygują słuchacza jakby atmosferą lotu nad kukułczym gniazdem. Mamy tutaj również niezobowiązujące rockabilly, znany z wykonania E.Cochrana utwór „Weekend” zaśpiewany przez T.Burtona oraz hołd oddany rock’n’rollowi lat 50-tych. „Zing, Went the Strings of My Hart” nostalgiczny numer The Coasters w którym Keffordowi głównemu wokaliście towarzyszy ze swoim barytonem pan Bevan. Podobny hołd złożył na płycie „Cruising with Ruben and The Jets”  Frank Zappa.

Zespół nagrał w swojej karierze jeszcze trzy płyty po czym w 1971 roku uległ rozwiązaniu.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz