środa, 6 kwietnia 2016

BUFFALO SPRINGFIELD - Buffalo Springfield Again /1967/


Mr.Soul
A Child's Claim to Fame
Everydays
Expecting to Fly
Bluebird
Hung Upside Down
Sad Memory
Good Time Boy
Rock & Roll Woman
Broken Arrow


Neil Young
Stephen Stills
Richie Furay
Dewey Martin
Bruce Palmer

Buffalo Springfield amerykańska supergrupa  która niestety działała krótko i pozostawiła po sobie ledwie trzy albumy / z czego trzeci zrealizowany został z niedokończonej sesji i odpadów/.
No tak grupa, ale jaka!
Trzy wielkie indywidualności muzyczne S.Stills, N.Young i R.Furay tworzyło muzykę opartą na amerykańskiej tradycji połączoną z rodzącym się rockiem co dało pierwsze efekty w postaci folkowo-country rockowych utworów.
Furay już wcześniej występował z Stillsem  w grupie Au Go-Go Singers ,gdzie solistą był N.Young. W marcu 1966 roku muzycy zebrali się w Los Angeles  i po serii koncertów w prestiżowym klubie ‘Whiskey A Go-Go” oraz po ustnym poparciu Chrisa Hilmana oraz Davida Crosby’ego z The Byrds podpisali kontrakt z wytwórnią Atco. 
Trzy indywidualności docierały się, ścierały, popadały w konflikty między sobą co oczywiście zaczęło znamionować różnymi  problemami. Sytuację pogarszał jeszcze problem z B.Palmerem i jego uzależnienie od narkotyków.
„For What’s It’s Worth /Hey What’s That Sound /czwarte miejsce na liście przebojów/ stworzony przez S.Stillsa jest jedną z najlepszych piosenek  nagranych w latach 60-tych.
Stills napisał ten utwór po bezwzględnym stłumieniu w 1966 r. przez policję studenckiej demonstracji przeciw wojnie w Wietnamie na Sunset Strip. W akcję niewinnie wprowadza nas otwierający wers: „Coś się tutaj dzieje, nie wiadomo dokładnie co, tam jest człowiek z bronią, coś mi mówi że muszę uważać”  a refren wali z grubej rury „Stójcie dzieci, co to za dźwięk, wszyscy dobrze wiedzą co spada z góry.” Utwór stał się hymnem kontestującej młodzieży i pojawił się na debiutanckiej płycie zespołu.
Jednak ja napisze parę słów o drugim lp grupy wydanym w 1967 roku pod tytułem „Buffalo Springfield Again”. Płyta zawiera już muzyke dojrzalszą ,mniej jest na niej dźwięków country czasem ma się wrażenie ,że te utwory nagrał inny zespół.
Rok 1967 był jedną wielką , bardzo długą jazdą po narkotycznych pejzażach czasami uparcie rozlewanymi po różnego rodzaju odnogach by doprowadzić w końcu do Wielkiego Wybuchu dwa lata później w Woodstock.
Ostre, bezpretensjonalne ,rockowe utwory w których nierzadko Young i Stills toczą ze sobą gitarowe  pojedynki /”Mr.Soul”/  przeplatane piosenkami z ładnymi melodiami czy to w klimacie country /”A Child’s Clair to Fame”/ czy tez ballady rockowej /”Bluebird”/ doprowadzają nas do numerów efektownie zaaranżowanych z orkiestrowym rozmachem czyniącym dźwięki kruchymi, obolałymi i nieziemskimi /”Expecting to Fly”/. 
Tych trzech wielkich indywidualistów stworzyło wspaniałą muzykę, którą słucham z ogromną przyjemnością. Jednak charaktery dawały znać o sobie. W maju 1968 roku odszedł z grupy N.Young co doprowadziło do jej końca. Na szczęście już w następnym roku ścieżki Stillsa i Younga zbiegły się znowu w niezapomnianym zespole Crosby Stills Nash & Young.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz